Bubble Tea. Po raz pierwszy usłyszałam o niej w ulubionej stacji radiowej, kiedy to jeden z redaktorów zjawia się po krótkiej przerwie w studio..
dzierżąc w dłoni charakterystyczny kubek z kolorowym napojem.
Redaktor prowadzący program od razu komentuje zaistniałą sytuację, a widok kubka przywołuje zdarzenie sprzed kilku dni, gdy sam miał przyjemność spróbowania herbaty. Czy smakowała? Tego się nie dowiedziałam.
Z wypowiedzi natomiast wywnioskowałam, że nowość w polskich kulinariach, jaką jest Bubble Tea rozwinęła nowy trend [obok publicznego prezentowania i picia wody mineralnej designer water]. Dodatkowo nazwa tea-labu Bubbleology doskonale określa zachowanie konsumentów go odwiedzających i degustujących herbaciane [i nie tylko] produkty.
O co chodzi? Bubbleology, to swoiste laboratorium herbat mlecznych oraz owocowych, serwowanych na zimno lub ciepło. Doskonale odświeżają,
a dzięki zawartości kuleczek tapioki stanowią świetną przekąskę.
Uwaga: wstrząśnij perełki, a na powierzchni Bubble Tea utworzą się bąbelki. Bubbleology jest obecny także w Polsce! Tea-lab w Warszawie przy Chmielnej zaprasza każdego dnia.
Jeśli zainteresowała Was informacja o Bubbleology i herbatach z bąbelkami, odsyłam do strony www, na której znajdziecie krótki rys historyczny [dodam tylko, że Bubble Tea powstała na początku lat 80. XX wieku na Tajwanie].
A oto krótki film [ENG] prezentujący herbaty z oferty tea-labu w Soho.
Bubbleology Soho from V-Films on Vimeo.